To był marzec i jeszcze nie było ciepło. Przedwiośnie jest moją najbardziej nieulubioną porą roku – jest szaro, chłodno i mokro… Nie mogło jednak być to przeszkodą w zajęciu się pewnymi sprawami, które my – mężczyźni – uwielbiamy: wędrówki, piłka nożna i fotografia 🙂
I bonus – Mateusz poszukuje natchnienia…
A zdjęcia w trochę większym rozmiarze i pokazane w nieco inny sposób są dostępne TU.
Dodaj komentarz